#1Posted: 16 Jan 2012 09:19 am Post subject: łudzkie opowiadania
USTAWKA W ZAKOPCU
no to idziemy z uckom ekipom ( ja sellah almost bojan czuly_przemek) do zakopanego na ustawke
sie umowilismy no i jedziemy i kulturalnie wpierdalamy sie z betonowymi kablami do kasetowni z kasetami video
i mowimy suce od kaset zeby oddała wszystkie bo jak nie to zabije jej kota a ona na to ze nie ma kota. to my tacy podkurwieni
i mowimy zeby nie pierdoliła tutaj farmazonów tylko dawała kasety z ruskimi gangbangami a ona na to ze ok ze i tak nie schodza
to my na to wkurwieni bo w koncu nie wyrzadzilismy szkody i wtedy czuly_przemek wzial tego betonowego kabla i jebnal jej przez
czolo a ona w tym momencie wyjela szotgana i jemu dziure zrobiła w nodze to on taki podkurwiony wpierdolił jej morde w ksero
i mowi : " skopiuje cie suko" dobra ekipa ucka wychodzimy stamtad bo jush nudno to idziemy na ustawke na ktora sie umowilismy
i wychodzi 15 typa a mialo byc 5 no i oni do nas ze niby zajebalismy im kule do kręgli w kształcie głowy rmcfbobsona to my na to
ze niby takiego gówna nie wzielibysmy i za cienshkie i wogle no to oni mowia ze nie wierza i ze jestesmy u ich mam no to my wkurwieni
zaczelismy na nich biec oni na nas tylko ze oni mieli w plecaku składane szklane narty i wyjeli szybko i nam przez morde a my na
glebe ale spoko ja mam giwere to im w kolana szczelam a oni AŁ AU UA no to ja sie smieje HAHA a oni becza BEE ja nadal sie
smieje HAHA a oni mowia ze mamy przejebane to my sie nie przejmujemy ale jeszcze na pozegnanie sellaho podbiegł i jednemu
urwał jaja bo mowi ze na jajecznice ma ochote my tacy zdziwieni a on do nas : na chuj sie pa3cie no to my odwrocilismy zwrok bo
w kocnu on ma 41 w bicu a ja 38 no i wtedy jak juz szlismy dalej mowimy ze kupimy sobie psa obronnego tzn mial byc troche
bardziej ofensywny ale defa tesh trzeba miec i wtedy jakis koles do nas podbiegł i powiedzial ze niby nas widzial jak rabowalismy
wypozyczalnie kasetowa kaset vhs a my na to ze jak ma cos do nas to mozemy sie ustawic to on poszedl i mowi ze na psy pojdzie
i wtedy almost rzucił w niego kosą w plecy no i pozniej poszlismy po psa i kupilismy go a bojan na to : kurwa to nie jest nowy pies
tylko urzywany a my na to : haha co debil a on na to : haha sami jestescie glupi glupole no to my tacy podkurwieni ale spoko
nic nie zrobilismy potem suqi podjechaly widocznie cos do nas mialy ale sie wczesniej podejsc bały bo troche na nasz widok
srały nie tylko one w koncu penkały hehe call me mezo . dobra no i my juz w powrocie bylismy w pociagu i jakis koles do nas
rze przedzialy som 6 osobwe a nas bylo 5 to ja mu z bani wyjebałem i kosa go pocielismy na kawałki i mielismy koncepcje
zeby go wjebac w kinder niespodzianki w co 5 konkretnie ale skonczylo sie tylko na marynowaniu skurwysyna .
Nakurw kurw u Peji Ryszarda
dobra kurwa ostatnio lece na awanture a tu zagradza mi droge pirat i mowi dawaj okup ja na to ty kurwo wez nie bierz ode mnie okupu
bo w moich zylach plynie krew ta sama co w twoich tylko ze pewnie inna grupa a on na to dobra kurwa wez nie pierdol tylko dawaj okup
to ja mu fronta na mache on sie zalał krwia mowie zero pucy bo wpierdol na dzielni ok to poszedl dalej lece na bauns do sklepu i tam typiara
do mnie dowod to ja do niej ty kurwo a ona ok ja ok ona dobra co chcesz ja mowie ćipsy ona ok ja ok dobra lecimy dalej typ zapierdala
typiare po prawej to ja do nich ej kurwa idzcie bo ja nie moge tutaj tego widziec bo nie chce mi sie a oni wypierdalaj to poszedlem i
spotkalem reszte lodzkich skurwieli czyli sellaha almosta bojana i przemusia i wbijamy na domowe do ryska peji a on
REPREZENTUJE BIEDE a my ok on ok my dobra on ok i weszlismy dalej takie dobre dupcie baunsuja tam jak sie wchodzi
to po prawo przy kaloryferze to my do nich podbijamy bajera browar elegancko wszystko pytamy sie czy chca grochy one mowia
ze wola kukurydze to zlapalismy te kurwy za frak i trzy karne tuby na morde za odwage i dalej spuszczamy sie po linie na dół i
krzyczymy WISTA WJO i kurwa jakis typ szedl to sellah podszedl i sie pyta co jadl przed chwila on do niego chuj cie to boli to
wzial sellah przyjebał mu z bańki bo to akurat dobrze potrafi i odeszlismy. dalej poszlismy po czerwone wino zeby upozorowac
smierc babci almosta i zebrac haracz od firmy ubezpieczeniowej ale plan spalił na panewce bo almost nie ma babki no trudno
kazdemu sie zdarza to lecimy dalej na awanture tak jak juz wczesniej mowilem a tu podbija do mnie matti hałtameki i sie pyta
czy nie widzialem jego nart ja mowie ze co do nart to mam niemile doswiadczenie bo kiedys jedne zgubilem on mowi ze tez bedzie
mial niemile doswiadczenie i ze tez nie pomoze jak ktos sie go kiedys zapyta czy nie widzial jego nart no to ja mowie sorry typie
wpierdol albo psikus on mowi dobra lece zostawilem zelazko na gazie to my w brecht on w brecht i brecht generalnie, potem
poszlismy do bojana ogladac kuronia w telewizji bo gotowal kaczke w sosie to przemek nam ugotowal i zjedlismy i poszlismy lulu
Wpierdol, taxówkarze, wpierdol
a tak w ogole to umowilismy sie z chlopakami wczoraj na dzielni ze wypadniemy na miasto na jakies browca
albo dac se w zyle no i uzbierala sie niezla ekipa 40 osob i chcielismy kogos ojebac z telefonu bo nie mielismy na
piwo sarmackie z biedronki to wpierdolilem sie z almostem do taxowy i kose taxowkarzowi pod gardlo i "dawaj utarg kurwo" a on na to
ze nie ma bo nikt nie chce z nim jezdzic bo nie ma kol no to my jako ze jestesmy bardzo uprzejmi podeszlismy do innego taxowkarza
i jemu kose pod gardlo i 'dawaj utarg kurwo' on do nas ze ok ale jak spelnimy jego trzy zyczenia - i uwaga - tutaj sie miarka przebrala
nie bedzie mi jakis smieciarz mowil co mam robic kurwa to wzielismy mu wbilismy kose w posladek i kazalismy na nim usiasc a sami
wzielismy 300 baksów bo tyle mial i zajebalismy jeszcze kola zeby tamtemu dac a on w tym czasie jak nas nie bylo odjechal na felgach i
daleko nie zajechal wlasciwie to w ogole nie odjechal ale zapalil samochod to my wkurwieni ze nie odjechal zamontowalismy mu
te opony i idzemy dalej z chlopakami na miasto i jakis dresiarz stal w bramie to by do niego "dingo ! " a on do nas " wasze stare bingo"
i wydaje mi sie ze gdyby nie to ze juz nie biore apapu noc to bym spal ale tak to podbieglem do niego z rama od okna i zajebalem mu
przez leb a on na to ze ma wpierdol to ja mu zajebalem front kicka i zaczalem spierdalac bo psy za rogiem staly i zaczely mnie gonic
a chlopaki za mna ale nas bylo wiecej i dlatego ciezko sie nam uciekalo bo sellah biegac nie umie a u nas pierwszy biegnie najwolniejszy
i wypadlo na sellahuja no to on tam biegnie my za nim a policjanci biegna za nami i juz mieli wzywac posiłki konne al powiedzieli ze
odpuszcza bo poznaja tego szefa mafii blusa ktory rozpierdala 6 typa jednym chuchnieciem bo strasznie jebie mu z ryja no i potem
polalzilsmy do HEAVEN i zaczelismy baunsowac i jakies dupeczki sie do nas przystawialy to sellah jej wyjebal bo mowi ze sie specjalnie
ociera w sumie to bylo przyjemne
Poranne napierdalanie
ostatnio jebalem dziwke na kanapie a tu dzwoni sellah i mowi ; elo kurwa typie jebac lks jest ekipa do rozjebania 15 typa nawierzchnia
wyboista to ja do niego ok kurwa juz lece, wyruchalem jeszcze raz dziwke i wypierdolilem a po drodze po reszte ekipy czyli rozpierdolonego
bojana, almosta - mialem nie mowic ale ostantio zaklinowal sie w drzwiach i musielismy zajebac mu front kicka zeby wylecial no i leicmy na
ekipe wpierdalamy sie na pelnej kurwie oczy dookoła głowy generalnie git dziwka wyruchana ekipa rzojebana czyli normalny dzien
pierdolonego gangstera no to dlaej ide a tu do mnie podjezdza na rydwanie ludwik xv to mu wyjebałem bule na wstepie bo mnie jego
koń obcinał i przyjebałem jeszcze ze 3 razy na odchodnego ok pozniej poszlismy z ekipa a tu nagle z krzakow wyskakuje okoń no to
my w długa bo jak wiadomo okonie kąsają, tzn został sellah i zrobił mu szybkie mma ale poległ hehe i chuj dobra generalnie fajna była
bania ale tak to jest jak ma sie dresik shoxy i rozpierdolone plecy
Wakacyjny wpierdol
z kolegami sie ustawilismy z kolegami tzn ; ja bjnrox almost sellahuj i pshemas na przejazdzke nad morze
polskie baltyckie to u gory na mapie wiecie i jak wsiedlsimy do pociagu jakas dupa kazala wysiadac bo smierdzimy to my jej front kicka
na morde zwiazalismy ja i wrzucilismy do kibla no dobra koniec problemu i weszlismy do przedzialu gdzie siedzial jakis moher to jej z kopa
na morde i wjebalismy ja do srocza razem z tamta szlora i rozsiedlismy sie ale ciasno bylo to wyrwalismy sciane miedzy przedziałami
i zajebalismy kijamy tych co siedzieliw w drugim i zjedlismy kurwa bo glodni bylismy ale juz trzeba bylo wysiadac i okazalo sie ze tiesto
gra nastepnego dnia to by poszlismy do sklepu golfowego po kije bo nie lubimy tego zyda i kupilismy tam jeszcze ksiazke elizy orzeszkowej
bo tam akurat byla promocja a sellah chcial ja dostac bo mowi ze dobrze sie z niej napierdala starego jak nie chce dac renty no
to kupil i poszlismy na molo a tam jakis ksiadz stal to my mowimy MUKA a on na to GRZESZNICy to my do niego co on ze co
on se wyobraza zeby tak do nas mowic i zaczal nas napierdalac reka bo ryju i zajebalem mu bo nie wytrzymalem i pierdolnalem
go w morze a on krzyczal ze juz nie moze to my pierdolnelismy mu jeszcze kamieniem w leb i sie zanurzyl i sie nie wynurzyl i nie
wiedzialem czemu ale chuj mnie to obchodzi a i jeszcze jak trzasnalem w morde go to mu wypadl zloty szyling i wzeilsmy go
pozniej do grania w monete o spiwor bo bylo 5 ale jebany pshemo wzial tego szylinga i podcial gardlo ratownikowi wopru no i tak dzien
minal nam bo musielismy schowac zwłoki no i nastepnego dnia na tiesto bylismy juz z kijami i zaczynamy tam napierdalac kazdego
dresiarza ale mi bjn wyjebal bo od dupy strony wygladale na ochroniarza bo przypakowany hehe ale almost zaraz podbiegl i zajebal
vbojanowi gumowym chujem w czolo i mu chuj wyrosl z uszu i my taka zaskoczka dobra na teisto baunsowalismy ale znowu sie
burdy zrobily bo przyjechala arka gdynia to my zadwonilismy
do wuja bo on ma trzydziesci mysliwcow i ich zbombardowal i my w brecht jak to zobaczylismy i z tylu tsunami lecialo bo almost
wpadl do wody bo z mola skakał akurat wtedy to pshemek wzial sila woli to tsunami wrocil do morza z powrotem bo nie lubi sie
moczyc i w ogole byc mokry jebany brudas ale ja nie o tym bo ostatnio chcailem kupic psa i tam byl taki fajny to wzialem go
wpierdoliłem do wora i uciekam a za mna chlopaki z kozin ci co im najebałem juz kieds to ja wzialem zrobilem szybko pułapke
i oni wpadli w dół a ja ich polałem kwasem mlekowym zeby mieli zakwasy ale kurwa nie zadziałało no to wzialem spierdolilem do lodzi
Ostatnio na imprezie, po zjaraniu odpowiedniej ilosci trawy, ja oraz moi kumple wpadlismy na pomysl.
Nawiazujac do przyslowia "Dotąd wode nosil, az wkoncu ja przelal" łapiemy zyda, dajemy mu pelne wiadro wody,
jak uleje to dostaje w pizde od kazdego, i tak za kazda rozlana krople. _____________________
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum You cannot attach files in this forum You cannot download files in this forum