czy ktoś

[fafnir]

że zna dobrze ciąg przyczynowo skutkowy i karmę czy reinkarnację potrafi zrozumieć na tyle dobrze, że nie jest w stanie narzekać na swoje życie wiedząc, co się mogło kiedyś odjebać za czasów, gdy konstrukcja człowieka wyglądała inaczej, niż teraz?

udowodniłem sam sobie, że minimalny przebieg "kariery" Twojej duszy, to jest około 1,5 mln lat - każdy już tyle czasu na ziemi żyje.

czasami jak patrzę na niektóre osoby, to nawet wiem, kim były około 100 lat temu znając ich imię, nazwisko, zawód, jakimi się zajmowali.

moja dusza zamieszkiwała gościa, który żył w latach 2 wojny światowej - i to jest jakiś procesowy milimetr, jak się ma Księżyc za plecami.

wydaję mi się, że każdy doskonale swój "czas" wyliczył, by wiedzieć, kiedy może wyjść na "swoje".