Wg mnie to masz na to szanse Bombel, tylko pamietaj aby byc widocznym zza biurka musisz kupic sobie takie siedzonko dzieciece do samochodu. _____________________
Nie wiem. W sumie też to pierdolę i nie myślę o tym. Obecny burdel społeczno-gospodarczy i pierdolnik na rynku pracy nie napawa optymizmem, zakłóca długoterminowe planowanie i sprawia, że żyję z dnia na dzień.
Za 5 lat bede konczyl studia, prawdopodobnie tez kurs na 2 jezyk (moze ruski, albo inny wschodni) oraz zaoczna ekonomie i bede szukal pracy. Z 2 jezykami perfect (w tym w angielskim zamierzam robic sobie papiery na tlumacza, a w drugim pewnie jakos w przyszlosci dalszej tez) i z podstawowa wiedza ekonomiczna (3 lata licencjatu zaocznego w sumie chuj daja ale jakistam papier jest a wiele wysilku to nie kosztuje) powinny mi zapewnic niezla posade.
Inb4
CHYBA KURWA MAC NAUCZYCIELA ANGIELSKIEGO LOEL
"'Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz mu o swoich planach."
no off ale jestes typem ktory kompletnie nie ma na siebie pomyslu
Za 5 lat bede konczyl studia, prawdopodobnie tez kurs na 2 jezyk (moze ruski, albo inny wschodni) oraz zaoczna ekonomie i bede szukal pracy. Z 2 jezykami perfect (w tym w angielskim zamierzam robic sobie papiery na tlumacza, a w drugim pewnie jakos w przyszlosci dalszej tez) i z podstawowa wiedza ekonomiczna (3 lata licencjatu zaocznego w sumie chuj daja ale jakistam papier jest a wiele wysilku to nie kosztuje) powinny mi zapewnic niezla posade.
Inb4
CHYBA KURWA MAC NAUCZYCIELA ANGIELSKIEGO LOEL
"'Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz mu o swoich planach."
no off ale jestes typem ktory kompletnie nie ma na siebie pomyslu
NO SHIT SHERLOCK OBYM ZDECHL PRZEJECHANY PRZEZ AUTOBUS PRZED UKONCZENIEM STUDIUW (ALE MUSZE ZARUCHAC!!!!!!!)
Ja chce gdzieś na 3. roku wyjebać na Erasmusa i zostać, albo postaram się o zieloną kartę i będę szukał roboty za oceanem Nie chce mieszkać w Polsce, chyba, że naprawdę dobrą robotę znajdę, albo jakąś firmę otworzę.
proponuje oczywiscie Szwecje i Royal Intitute of Technology
To prawda, ze Szwecja droga w opur?
Niestety Szwedzi w zeszlym roku wymyslili ze mozna brac 120k kr za semestr od bogatych azjatow, wiec jest drogo i nie warto. Z tego co wiem to jedna z top5 politechnik na swiecie ETH w Zurychu ma podobne ceny.
/e dla Polakow jest za free, a na pewno dla Polakow z szwedzkim ekwiwalentem numeru pesel
Zaznaczam, ze nie sprawdzilem, ale uczelnie publiczne w Szwajcarii sa darmowe, a szkoly prywatne maja bardzo niska wartosc - jezeli chodzi o CV. _____________________
#54Posted: 16 Dec 2011 02:16 am Post subject: Re: GDZIE WIDZICIE SIE
grzejnik wrote:
Guru-PvP wrote:
5 LAT?
PLANUJECIE SWOJA PRZYSZLOSC, CZY MOZE ZYJECIE CHWILA I CZEKACIE CO LOS PRZYNIESIE?
Co tam "sekwencyjny" guru? Byłeś na rozmowie o pracę w MPK i dostałeś takie pytanie?
TAK SIE ZASTANAWIAM NAD WLASNYM LOSEM PIERDOLONEGO ZWYCIEZCY. OBECNIE MAM WIELE MOZLIWOSCI NA SAMOREALIZACJE I KARIERE ZAWODOWA, TAKZE NIE WIEM CO BY TU WYBRAC. NIE CHCE KIEROWAC SIE WYLACZNIE PIENIEDZMI, BO TO ZAWSZE BYLA SPRAWA DRUGORZEDNA. NIE WIEM CZY KIEROWAC SIE SERCEM, CZY TEZ PRZYSZLOSCIA I LOSEM BLISKICH. A PYTANIE TAK MI DO GLOWY PRZYSZLO, GDY ROZWAZALEM NAD OSTATECZNA ODPOWIEDZIA DO PYTANIA DOTYCZACEGO ZYCIA I WSZECHSWIATA.
srubokret wrote:
Nie wiem. W sumie też to pierdolę i nie myślę o tym. Obecny burdel społeczno-gospodarczy i pierdolnik na rynku pracy nie napawa optymizmem, zakłóca długoterminowe planowanie i sprawia, że żyję z dnia na dzień.
NIE MASZ CZASEM WRAZENIA, ZE PRZEGRYWASZ ZYCIE? MNIE BY TO ZAPEWNE GODZILO W DUME I NIE POZWOLILBYM NA TAKI TOK WYDARZEN. CHWYC RZYCIE ZA RYJ I POKIERUJ JE GDZIE TRZEBA. _____________________
Scream wrote:
Teraz napierdalam swoją własną 20min superserię i efekty są dla ciebie nieosiągalne.
rotto wrote:
jebie mnie to wszak jestem sportowcem, umiem się podciągnąć 50 razy, bo systematycznie i sukcesywnie ćwiczyłem, zdychaj kurwa
#55Posted: 16 Dec 2011 04:18 am Post subject: Re: GDZIE WIDZICIE SIE
Guru-PvP wrote:
grzejnik wrote:
Guru-PvP wrote:
5 LAT?
PLANUJECIE SWOJA PRZYSZLOSC, CZY MOZE ZYJECIE CHWILA I CZEKACIE CO LOS PRZYNIESIE?
Co tam "sekwencyjny" guru? Byłeś na rozmowie o pracę w MPK i dostałeś takie pytanie?
TAK SIE ZASTANAWIAM NAD WLASNYM LOSEM PIERDOLONEGO ZWYCIEZCY. OBECNIE MAM WIELE MOZLIWOSCI NA SAMOREALIZACJE I KARIERE ZAWODOWA, TAKZE NIE WIEM CO BY TU WYBRAC. NIE CHCE KIEROWAC SIE WYLACZNIE PIENIEDZMI, BO TO ZAWSZE BYLA SPRAWA DRUGORZEDNA. NIE WIEM CZY KIEROWAC SIE SERCEM, CZY TEZ PRZYSZLOSCIA I LOSEM BLISKICH. A PYTANIE TAK MI DO GLOWY PRZYSZLO, GDY ROZWAZALEM NAD OSTATECZNA ODPOWIEDZIA DO PYTANIA DOTYCZACEGO ZYCIA I WSZECHSWIATA.
srubokret wrote:
Nie wiem. W sumie też to pierdolę i nie myślę o tym. Obecny burdel społeczno-gospodarczy i pierdolnik na rynku pracy nie napawa optymizmem, zakłóca długoterminowe planowanie i sprawia, że żyję z dnia na dzień.
NIE MASZ CZASEM WRAZENIA, ZE PRZEGRYWASZ ZYCIE? MNIE BY TO ZAPEWNE GODZILO W DUME I NIE POZWOLILBYM NA TAKI TOK WYDARZEN. CHWYC RZYCIE ZA RYJ I POKIERUJ JE GDZIE TRZEBA.
skoro tak latwo odniesc tam sukces to czy da on wogole jakas satysfakcje, jak dla mnie to takie pojscie na latwizne
tutaj trzeba za trzech glowkowac kombinowac zapierdalac wchodzic komu trzeba w dupe i rozwijac znajomosci zeby cos osiagnac, ale wiem po sobie ze da sie to zrobic
#56Posted: 16 Dec 2011 04:21 am Post subject: Re: GDZIE WIDZICIE SIE
Solution wrote:
Guru-PvP wrote:
grzejnik wrote:
Guru-PvP wrote:
5 LAT?
PLANUJECIE SWOJA PRZYSZLOSC, CZY MOZE ZYJECIE CHWILA I CZEKACIE CO LOS PRZYNIESIE?
Co tam "sekwencyjny" guru? Byłeś na rozmowie o pracę w MPK i dostałeś takie pytanie?
TAK SIE ZASTANAWIAM NAD WLASNYM LOSEM PIERDOLONEGO ZWYCIEZCY. OBECNIE MAM WIELE MOZLIWOSCI NA SAMOREALIZACJE I KARIERE ZAWODOWA, TAKZE NIE WIEM CO BY TU WYBRAC. NIE CHCE KIEROWAC SIE WYLACZNIE PIENIEDZMI, BO TO ZAWSZE BYLA SPRAWA DRUGORZEDNA. NIE WIEM CZY KIEROWAC SIE SERCEM, CZY TEZ PRZYSZLOSCIA I LOSEM BLISKICH. A PYTANIE TAK MI DO GLOWY PRZYSZLO, GDY ROZWAZALEM NAD OSTATECZNA ODPOWIEDZIA DO PYTANIA DOTYCZACEGO ZYCIA I WSZECHSWIATA.
srubokret wrote:
Nie wiem. W sumie też to pierdolę i nie myślę o tym. Obecny burdel społeczno-gospodarczy i pierdolnik na rynku pracy nie napawa optymizmem, zakłóca długoterminowe planowanie i sprawia, że żyję z dnia na dzień.
NIE MASZ CZASEM WRAZENIA, ZE PRZEGRYWASZ ZYCIE? MNIE BY TO ZAPEWNE GODZILO W DUME I NIE POZWOLILBYM NA TAKI TOK WYDARZEN. CHWYC RZYCIE ZA RYJ I POKIERUJ JE GDZIE TRZEBA.
skoro tak latwo odniesc tam sukces to czy da on wogole jakas satysfakcje, jak dla mnie to takie pojscie na latwizne
tutaj trzeba za trzech glowkowac kombinowac zapierdalac wchodzic komu trzeba w dupe i rozwijac znajomosci zeby cos osiagnac, ale wiem po sobie ze da sie to zrobic
łykasz jak młody pelikan _____________________ [quote="Ne)V(eR"]a twoja matka ojebala mi wlasnie special hard cock za 5 funtow
najlepsza dziwka w miescie jaka kiedykolwiek mialem tbh[/quote]
#57Posted: 16 Dec 2011 04:23 am Post subject: Re: GDZIE WIDZICIE SIE
SKILL wrote:
Solution wrote:
Guru-PvP wrote:
grzejnik wrote:
Guru-PvP wrote:
5 LAT?
PLANUJECIE SWOJA PRZYSZLOSC, CZY MOZE ZYJECIE CHWILA I CZEKACIE CO LOS PRZYNIESIE?
Co tam "sekwencyjny" guru? Byłeś na rozmowie o pracę w MPK i dostałeś takie pytanie?
TAK SIE ZASTANAWIAM NAD WLASNYM LOSEM PIERDOLONEGO ZWYCIEZCY. OBECNIE MAM WIELE MOZLIWOSCI NA SAMOREALIZACJE I KARIERE ZAWODOWA, TAKZE NIE WIEM CO BY TU WYBRAC. NIE CHCE KIEROWAC SIE WYLACZNIE PIENIEDZMI, BO TO ZAWSZE BYLA SPRAWA DRUGORZEDNA. NIE WIEM CZY KIEROWAC SIE SERCEM, CZY TEZ PRZYSZLOSCIA I LOSEM BLISKICH. A PYTANIE TAK MI DO GLOWY PRZYSZLO, GDY ROZWAZALEM NAD OSTATECZNA ODPOWIEDZIA DO PYTANIA DOTYCZACEGO ZYCIA I WSZECHSWIATA.
srubokret wrote:
Nie wiem. W sumie też to pierdolę i nie myślę o tym. Obecny burdel społeczno-gospodarczy i pierdolnik na rynku pracy nie napawa optymizmem, zakłóca długoterminowe planowanie i sprawia, że żyję z dnia na dzień.
NIE MASZ CZASEM WRAZENIA, ZE PRZEGRYWASZ ZYCIE? MNIE BY TO ZAPEWNE GODZILO W DUME I NIE POZWOLILBYM NA TAKI TOK WYDARZEN. CHWYC RZYCIE ZA RYJ I POKIERUJ JE GDZIE TRZEBA.
skoro tak latwo odniesc tam sukces to czy da on wogole jakas satysfakcje, jak dla mnie to takie pojscie na latwizne
tutaj trzeba za trzech glowkowac kombinowac zapierdalac wchodzic komu trzeba w dupe i rozwijac znajomosci zeby cos osiagnac, ale wiem po sobie ze da sie to zrobic
łykasz jak młody pelikan
dobor slow nie ma znaczenia, przekaz jest oczywisty, kazdy wie jak jest w stanach
#58Posted: 16 Dec 2011 04:47 am Post subject: Re: GDZIE WIDZICIE SIE
Solution wrote:
SKILL wrote:
Solution wrote:
Guru-PvP wrote:
grzejnik wrote:
Guru-PvP wrote:
5 LAT?
PLANUJECIE SWOJA PRZYSZLOSC, CZY MOZE ZYJECIE CHWILA I CZEKACIE CO LOS PRZYNIESIE?
Co tam "sekwencyjny" guru? Byłeś na rozmowie o pracę w MPK i dostałeś takie pytanie?
TAK SIE ZASTANAWIAM NAD WLASNYM LOSEM PIERDOLONEGO ZWYCIEZCY. OBECNIE MAM WIELE MOZLIWOSCI NA SAMOREALIZACJE I KARIERE ZAWODOWA, TAKZE NIE WIEM CO BY TU WYBRAC. NIE CHCE KIEROWAC SIE WYLACZNIE PIENIEDZMI, BO TO ZAWSZE BYLA SPRAWA DRUGORZEDNA. NIE WIEM CZY KIEROWAC SIE SERCEM, CZY TEZ PRZYSZLOSCIA I LOSEM BLISKICH. A PYTANIE TAK MI DO GLOWY PRZYSZLO, GDY ROZWAZALEM NAD OSTATECZNA ODPOWIEDZIA DO PYTANIA DOTYCZACEGO ZYCIA I WSZECHSWIATA.
srubokret wrote:
Nie wiem. W sumie też to pierdolę i nie myślę o tym. Obecny burdel społeczno-gospodarczy i pierdolnik na rynku pracy nie napawa optymizmem, zakłóca długoterminowe planowanie i sprawia, że żyję z dnia na dzień.
NIE MASZ CZASEM WRAZENIA, ZE PRZEGRYWASZ ZYCIE? MNIE BY TO ZAPEWNE GODZILO W DUME I NIE POZWOLILBYM NA TAKI TOK WYDARZEN. CHWYC RZYCIE ZA RYJ I POKIERUJ JE GDZIE TRZEBA.
skoro tak latwo odniesc tam sukces to czy da on wogole jakas satysfakcje, jak dla mnie to takie pojscie na latwizne
tutaj trzeba za trzech glowkowac kombinowac zapierdalac wchodzic komu trzeba w dupe i rozwijac znajomosci zeby cos osiagnac, ale wiem po sobie ze da sie to zrobic
łykasz jak młody pelikan
dobor slow nie ma znaczenia, przekaz jest oczywisty, kazdy wie jak jest w stanach
łykasz jak młody pelikan _____________________ [quote="Ne)V(eR"]a twoja matka ojebala mi wlasnie special hard cock za 5 funtow
najlepsza dziwka w miescie jaka kiedykolwiek mialem tbh[/quote]
Za 5 lat bede konczyl studia, prawdopodobnie tez kurs na 2 jezyk (moze ruski, albo inny wschodni) oraz zaoczna ekonomie i bede szukal pracy. Z 2 jezykami perfect (w tym w angielskim zamierzam robic sobie papiery na tlumacza, a w drugim pewnie jakos w przyszlosci dalszej tez) i z podstawowa wiedza ekonomiczna (3 lata licencjatu zaocznego w sumie chuj daja ale jakistam papier jest a wiele wysilku to nie kosztuje) powinny mi zapewnic niezla posade.
Inb4
CHYBA KURWA MAC NAUCZYCIELA ANGIELSKIEGO LOEL
Zastanawiam sie, czy mowiac 'zrobie papiery na tlumacza' wiesz co mowisz
I wiesz, ze zdaje ten egzamin jakies 5% ludzi z FILOLOGII _____________________
Za 5 lat bede konczyl studia, prawdopodobnie tez kurs na 2 jezyk (moze ruski, albo inny wschodni) oraz zaoczna ekonomie i bede szukal pracy. Z 2 jezykami perfect (w tym w angielskim zamierzam robic sobie papiery na tlumacza, a w drugim pewnie jakos w przyszlosci dalszej tez) i z podstawowa wiedza ekonomiczna (3 lata licencjatu zaocznego w sumie chuj daja ale jakistam papier jest a wiele wysilku to nie kosztuje) powinny mi zapewnic niezla posade.
Inb4
CHYBA KURWA MAC NAUCZYCIELA ANGIELSKIEGO LOEL
Zastanawiam sie, czy mowiac 'zrobie papiery na tlumacza' wiesz co mowisz
I wiesz, ze zdaje ten egzamin jakies 5% ludzi z FILOLOGII
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum You cannot attach files in this forum You cannot download files in this forum